Tak więc po obejrzeniu filmu nie miałem pojęcia o co chodzi zupełnie , bo spodziewalem się filmu akcji :) gangstera pif paf i łubudu .Okazało się , że to jeden z tych filmów z przesłaniem tak więc zaczolem rozkminiac i doszedlem do wniosku po przeczytaniu paru komentarzy i filmików na youtubie że to film o walce z samym sobą ze swoim EGO . Teraz co to jest ego ? Z tego co zrozumiałem z yt ego to jaTak więc po obejrzeniu filmu nie miałem pojęcia o co chodzi zupełnie , bo spodziewalem się filmu akcji :) gangstera pif paf i łubudu .Okazało się , że to jeden z tych filmów z przesłaniem tak więc zaczolem rozkminiac i doszedlem do wniosku po przeczytaniu paru komentarzy i filmików na youtubie że to film o walce z samym sobą ze swoim EGO . Teraz co to jest ego ? Z tego co zrozumiałem z yt ego to my ,to jak postrzegamy samych siebie nasza świadomość wytworzona przez doświadczenia całego życia . i to ego mówi nam czego potrzebujemy , czego pragniemy czego się boimy kieruje nami i to z tego ego wynika całe zło a my musimy się mu przeciwstawić by odnaleźć prawdziwych siebie ,duchowej formy , coś w stylu oświecenia buddyjskiego jedność że światem , odrzucenie potrzeb doczesnych , wtedy zniknie cały strach , bòl i gniew .
Green na końcu zabija swoje ego .
Tak zrozumiałem ten film momenty mile widziane , co do samej koncepcji ego to chciałbym w to wierzyć :) bo zakładając że ego w ogóle istnieje zakładamy że istnieje coś więcej niż tylko my jako my.